Dzień niesamowicie męczący! Rano obudziło mnie śliczne słoneczko i nie było w-fu ale za to na fizyce była kartkówka ;( Nie lubię tego przedmiotu, nie wiem do czego mi się przydadzą takie bzdury, których i tak nie będę później pamiętać. Strata czasu. A mogłabym zrobić coś bardziej pożytecznego.
Jutro przekładana klasówka z wosu i kartkówka z matmy, a także dwa rosyjskie, na które kompletnie nie mam ochoty iść. Może uda mi się zwolnić.
Uciekam, może się trochę poucze.
Jutro przekładana klasówka z wosu i kartkówka z matmy, a także dwa rosyjskie, na które kompletnie nie mam ochoty iść. Może uda mi się zwolnić.
Uciekam, może się trochę poucze.
Lakier ( prezent) jest super! Polecam! |
śliczne masz pazurki, lubię ten odcień fioletu.
OdpowiedzUsuńDodałam do obserwowanych, zapraszam do siebie ;)