czwartek, 8 marca 2012

Szybko

     Dzisiaj króciutki post. Dzień był nawet fajny. Klasówka z angielskiego poszła mi nijak, ale na szczęście z biologii nic nie było. Na polskim chłopcy zamówili pizzę z okazji Dnia Kobiet, więc było miło.
     W mieście stało wiele straganów z kwiatami. Bardzo mi się to podobało. Uwielbiam kwiaty, gdybym mogła kupiłabym wszystkie !
     Po powrocie do domu szybko posprzątałam, ogarnęłam sie i niespodziankę zrobił mi mój Skarb! Dostałam prześliczna różę i czekoladki ;)
     Jutro piszę próbną maturę z języka polskiego, strasznie mi się nie chcę. Mam nadzieję, że jakoś dam radę. Zmykam, może zajrzę do chemii ;(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz