poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Blue

     Oj pogoda płata nam figle. Piekną jesień mamy tej wiosny. A ja już dość mam zakładania grubego płaszcza i kozaków. Niestety to jedyna opcja by było mi ciepło :(
     Pierwszy dzień po długiej nieobecności w szkole był męczący, aczkolwiek nie było najgorzej. No może z wyjątkiem durnej kartkówki z geo. Jak ja nie lubię tego przedmiotu!
     Ostatnio powolutku odrzucam róż i przekonuję się do niebieskiego. Dziś nawet usłyszałam, że mi w nim ładnie. Co prawda, nie dodam zdjęcia z buzią, abyście mogli spać po nocach! Może innym razem zobaczycie czy komplement słuszny. Do bluzki początkowo nie byłam przekonana, ale teraz jestem nią zachwycona. Niby zwykła, ale dobrze się w niej czuje ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz