środa, 25 kwietnia 2012

Setny post

    Dziś setny post. Jestem dumna, że wytrwałam aż tyle, aczkolwiek nie wiem, czy któregoś pięknego dnia pod wpływem chwili nie kliknę '' usuń ''. Zaczynam się zastanawiać, czy to ma jakiś sens. Nie mogę Wam pokazywać wszystkich stylizacji, bo albo nie ma kto robić zdjęć, albo nie są wystarczająco dobre. Czasem w mojej głowie rodzi się tyle różnych pomysłów strojów, które chciałabym Wam pokazać. Jednak mój budżet nie pozwala mi na rozpieszczanie się zakupami ;( Wiem, że kilka osób uważa, że mój blog to porażka. Blogerki są zazwyczaj bogate, mają drogie ciuchy i biżuterie. Mnie na to nie stać. Obiecałam sobie, że się nie poddam, że będę podążać za marzeniami, jak w tytule '' Przez ciernie do gwiazd '' , ale nie wiem czy jestem wystarczająco silna.
   Dzisiejszy dzień jest mega beznadziejny. Nic nie jest tak, jak być powinno. Tracę nadzieję, że w ogóle kiedykolwiek będzie. Chciałabym uciec gdzieś daleko, gdzie nikt by mnie nie znalazł. Ludzie potrafią być tacy podli.
   Wczoraj nie dodało się jedno zdjęcie, które bardzo mi się podoba. Zrobiłam też kilka fotek słońca.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz