czwartek, 17 maja 2012

Black red white

  Co za okropna pogoda! Jest tak zimno, że z chęcią wcale nie ruszałabym się z domu. W dodatku troszkę się przeziębiłam i czuję się fatalnie ;( Mój humor też nie jest najlepszy. Nie znalazłam tego, czego szukałam i klasówka z historii, na którą się długo uczyłam okazała się beznadziejna. Nie lubię nie wiedzieć, czego się spodziewać.
  Wczoraj byliśmy z klasą na filmie pt. '' Edi ''. Początek filmu trochę mnie zniechęcił, ale później bardzo mi się podobał, a nawet wzruszył. Niestety nie zabrakło drastycznych scen, podczas których jak dziecko zakrywałam sobie oczy. Główny aktor - p. Henryk Gołębiewski tak wspaniale odegrał swoją rolę, iż miałam wrażenie, że wszystko dzieje się naprawdę. Film to ciekawa, realistyczna historia, którą na pewno warto zobaczyć!
  Outfit z wczoraj czyli black, red, white. Chyba po raz pierwszy w tym roku wyszłam do szkoły nie prostując włosów. Nie lubię swoich loków, bo mi w nich bardzo nieładnie! Jeśli chodzi o biżuterię to można powiedzieć, że znów minimalnie. Delikatna kobaltowo - złota bransoletka i złoty pierścień, który na zdjęciu wygląda jak srebrny ;)



6 komentarzy:

  1. "Nie lubię nie wiedzieć, czego się spodziewać."

    Dobrze, że inteligencji nie da się wyuczyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie rozumiem, o co Ci chodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. I to jest właśnie powód, dlaczego nie rozumiesz ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuję za cenne uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś bardzo inteligentną osoba i nie przejmuj się takimi kometarzami:)A twój blog bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń