środa, 9 maja 2012

Bracelet and ring

   Ach cóż za męczący dzień. Dzisiaj od godz. 13. 3o biegałyśmy z Asią po mieście! Było naprawdę super. Niestety nie znalazłam tego, czego szukałam i strasznie bolą mnie nogi. Pomimo to nie żałuję!
   Pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, abyście nie zamieszczali na moim blogu komentarzy, które obrażałyby moje koleżanki? Więcej się to nie powtórzyło, jednak wciąż jesteście troszkę nie fair. Nie podoba mi się, że porównujecie mojego bloga z blogiem mojej koleżanki Olgi. Ani ja, ani ona sobie tego nie życzymy. Każda z nas inaczej patrzy na świat i każda z nas ma swój pomysł na siebie. Nie konkurujemy ze sobą i nie jesteśmy wrogami! Tak więc proszę nie starajcie się nas skłócić. Starajcie się też być uczciwi w stosunku do tego, co ona robi. Nie powinniście oceniać jej zachowania, dlatego, że blog nie jest miejscem na takie coś. Nie nawiązujcie też w jej komentarzach do mojego bloga. Macie coś do powiedzenia na mój temat proszę bardzo, przecież daję Wam taką możliwość w komentarzu. A jeśli któryś z blogów Wam nie odpowiada, albo którejś z nas nie lubicie to po prostu nie oglądajcie. Naprawdę to nie jest miłe, że czasem przez głupotę staracie się zrobić jakąś przykrość. Bardzo Was proszę dajcie każdej z nas możliwość bycia sobą! Z góry bardzo dziękuję ! ;*
    Stylizację z wczoraj pokażę Wam potem, a teraz moje cudeńka. Kobaltowo - złota bransoletka i pierścionek piórka, który podobał mi się od kiedy tylko go zobaczyłam ;) Ostatnio strasznie podoba mi się duża, wyrazista biżuteria.





    

1 komentarz: