wtorek, 22 maja 2012

Koral i czerń

   Zły humor towarzyszy mi już kilka dni. Związane jest to przede wszystkim ze złym samopoczuciem, a przekłada się na to, jak się ubieram. Nie mam pomysłów na dobieranie ubrań, dlatego ' idę na łatwiznę' stawiając na czerń. Wczorajszy outfit, którego nawet nie chciałam Wam pokazywać to zdecydowana dominacja tego koloru. Dzisiaj postawiłam na lekkie ożywienie zakładając koralowe spodenki.


4 komentarze:

  1. dodawaj więcej outfitów.czy mogłabyś pokazać chłopaka na blogu?

    OdpowiedzUsuń
  2. dodaj jakąś swoją ulubioną stylizację i coś w czym chodzisz po domu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko jak już pokażesz nam chłopaka, napisz w co jest ubrany, skąd te ciuchy i fajnie jakby cena jeszcze była

    OdpowiedzUsuń