Zły humor towarzyszy mi już kilka dni. Związane jest to przede wszystkim ze złym samopoczuciem, a przekłada się na to, jak się ubieram. Nie mam pomysłów na dobieranie ubrań, dlatego ' idę na łatwiznę' stawiając na czerń. Wczorajszy outfit, którego nawet nie chciałam Wam pokazywać to zdecydowana dominacja tego koloru. Dzisiaj postawiłam na lekkie ożywienie zakładając koralowe spodenki.
dodawaj więcej outfitów.czy mogłabyś pokazać chłopaka na blogu?
OdpowiedzUsuńPostaram się ;) Zobaczymy ;]
Usuńdodaj jakąś swoją ulubioną stylizację i coś w czym chodzisz po domu:)
OdpowiedzUsuńTylko jak już pokażesz nam chłopaka, napisz w co jest ubrany, skąd te ciuchy i fajnie jakby cena jeszcze była
OdpowiedzUsuń